f962b06af8d18285afe4a2c3989b55e8

2015 HAMMARSNÄS

Przestrzeń i ten głęboki błękit. Można tu zapowietrzyć się od ilości kolorów i zapachów. Szwecja o tej porze roku ma swój niepowtarzalny charakter. Ugościł nas Domek Nissebo, a smaku dodały świeże przyprawy z domowego ogródka. Jak to mówi moja córka było tu wszystko, czyli ryby, grzyby i bawole 🙂

727287dea6c2527a48611f51513a4108

2015 GDYNIA-KARLSKRONA

„Wszystko ma słony smak” Miasta portowe mają w sobie dużo kolorytu. Marynarze opowiadający historie niesamowite i rozbudzające wyobraźnie o wyprawach morskich. Egzotycznie wyglądające statki, rampy przeładunkowe i kierowcy tirów w laczkach 🙂

15e2ea940b3cae25c4b97ee7fab0a2be

2015 JASTRZĘBIE-ZDRÓJ

Ach co za ulga. Po 700 km wjeżdżamy do Jastrzębia Zdrój i miasteczko wita nas przytulnym hotelem Dąbrówka oferując studio, dwie obszerne sypialnie ze śniadaniem w cenie o połowę mniejszą jak hotelik przy trasie w Czechach. Spacerujemy po parku i znajdujemy unikatowy miłorząb dwudzielny. Pięknie jest pięknie 🙂

d1b50ba8f1e741e6faa16a39c1d32d81

2015 BRNO

Mam sentyment do miejsc w których byłem i wizyta w Brnie miała tylko wzmocnić moje doznania. Jednak większości miejsc nie rozpoznawałem, a w samym centrum długo poszukiwałem smażonego sera i frytek. Niestety zakończyło się na fast foodzie ;(

c75545501aa4017e1a8bdc60b1b9cb17

2015 SALZBURG

W Salzburgu po raz pierwszy widzimy bloki i osiedla podobne do naszych. Jest też starówka pełna sklepików, turystów i zakochanych par po 50-tce oraz grajków, żebraków i korków wiecznie remontowanych miast. Jest też budka Holendrów, gdzie śledź smakuje jak zwykle wyśmienicie 🙂 Zaraz obok wybór kiełbasek. Prawdziwe miasto z ofertą dla każdego.

7dbf20cafc68c3a767ff4604e24ffc55

2015 FUSCH

Coraz trudniej zjeść coś lokalnego dlatego dobrze jest odejść troszkę od polecanych szlaków i zabłądzić. Tak też i się stało. Przypadkiem wjechaliśmy na podwórko i Pani właścicielka wyszła z domu i zaproponowała nam zwiedzenie muzeum drewna 🙂 Zjedliśmy u niej kanapkę z bekonem i wypiliśmy sznapsa 🙂

1fa8231dd68073a4c35f399b23ba5216

2015 LOFER

Gdyby był śnieg i gdybyśmy mieli deski i itd. No ale nie mieliśmy desek i spacerowaliśmy po sennej narciarskiej miejscowości w której jedyną ale ciekawą atrakcją był otwarty w czasie sjesty sklep spożywczy z serami i winem 🙂

6fad84f77398b4c6a8a5bf0d97136e52

2015 HOHENWERFEN

Trzeba zawsze rozmawiać z ludźmi bo nawet najlepszy przewodnik nie jest wstanie wskazać ciekawostek lokalnych. Tym razem poszukiwaliśmy lodowych jaskiń i dowiedzieliśmy się, że większą atrakcją jest pokaz na zamku sokołów, który odbędzie się za godzinę. Hmm , poszliśmy do zamkowej restauracji w poszukiwaniu ciekawostek kulinarnych. Dostaliśmy rozmrażane nugetsy z frytkami, no cóż. Czekać jednak było warto. Show z ptakami był niesamowity. Bardzo bardzo polecamy, niesamowite zdolności ptaków i treserów.

ff1e2cf5b46e92e7ee58d97b83d20f3a

2015 KITZSTEINHORN

Jejciu jak ja cieszę się, że nie muszę jeździć na desce z większych górek. Wjazd na 3 tys. metrów to był istny koszmar. Nie wiem co może być w tym fajnego jeżdżenie trzema kolejkami na szczyt. Całe szczęście, że szybko zjechaliśmy 🙂